Po pewnym czasie też postanowiłam dołączyć do graczy. Siedzenie samotnie w grze nie ma przecież sensu, robię to i w prawdziwym życiu. Wstałam i razem z kubkiem ciepłej herbaty stanęłam obok stolika przy którym rozgrywała się gra.
-Ja też zagram- powiedziałam beznamiętnie w głowie szukając miejsca, na którym mogłabym usiąść. Lekko zdziwiony Helia spojrzał na mnie z zaskoczoną miną, ale po chwili z uśmiechem poklepał miejsce obok siebie. Siedziałam też koło Ay'i. Chwilę przyglądałam się jak grają. Nie zdążyłam nawet raz rzucić, kiedy grę wygrała graczka o nick'u "Ronnie".
-Może zmienimy grę na karty?- spytał Nico
-Jestem za!- krzyknęła Ay'ia. Po chwili na stole znalazła się talia ze zwykłymi kartami. Cztery kolory, pięćdziesiąt dwie karty.
-W co gramy?- spytał Helia z zainteresowaniem przyglądając się powszechnemu podnieceniu na twarzach innych.
-W makao? Na trzy karty?- spytałam po raz pierwszy odzywając się w towarzystwie. Mój głos brzmiał wyniośle. Reszta skinęła głowami. Okazało się, że dostałam trzy damy, więc moja rozgrywka ograniczyła się do wyłożenia wszystkich kart w pierwszym ruchu.
-Dobijamy ją!- krzyknęła Ronnie zadziornie.
-Nie uda wam się... Helia nie ma walecznych kart, tylko jednego Jokera, za to Ay'a ma czwórkę. Ty Ronnie masz karty waleczne, wydaje m się, że króla i trójkę, za to Nico... ma tylko zwykłe karty.
-Ej, nie podglądaj!- wykrzyknął Helia teatralnie się ode mnie odsuwając i przyciskając karty do piersi.
-Nie musiałam podglądać. To po was widać. Helia kiedy przeglądałeś karty przy pierwszych dwóch byłeś jakby zawiedziony, jednak kiedy zobaczyłeś trzecią miałam wrażenie, że zaraz krzykniesz czując wygraną. Ronnie "zaatakowała" pierwsza więc ma waleczne karty, i będzie jej łatwo kogoś dobić. Ay'a cieszyłaś się kiedy Helia wystawił przeciwko mnie czwórkę, ale widziałaś, że ją zablokowałam, a Nico od początku siedział cicho i ze zdenerwowaniem patrzył na "magiczne" karty, które wystawiacie. To oznacza, że ma zwykłe karty. Bardzo łatwo was przejrzeć.
<Ronnie? Nico? Helia? [tak wiem marysuizm rośnie jak na drożdżach...]>
Nico rezerwuje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz